28.12.2010 Święta i po świetach
KOCHANI
Prace na budowie cały czas trwają,Panowie dłubią nadal przy dachu...Nie pytajcie-NIE WIEM KIEDY SKOŃCZĄ!!!!. ale pomalutku biorę się za drzwi wewnetrzne i kuchnie.Dzisiaj wlasnie byłam na spotkaniu z Panią projektantką w sprawie kuchni.Przedstawilam Jej swoja wizję,zdjęcia,wymiary...itd,podpytałam i.................okazało sie,że stolarz zaopatruje sie we fronty w LUPUSIE .Pierwsze projekty zobaczę zaraz po nowym roku,oczywiscie i Wam pokażę.Tyle o kuchni.Jutro natomiast jedziemy do Krakowa ogladac drzwi wewnetrzne i tu serdecznie dziękuję za informacje GRACJAN 2 ,poniewaz to na Jej blogu je zobaczyłam .Drzwi POL-SkoneJeszcze raz goraco dziękuję!!!!! Nastepny punkt jutrzejszego programu to wybór płytek do salonu i łazienek.Będzie o tyle prosciej,ze wiem czego chcę i mam to w glowie.Nie myslałam ,ze zabiore sie za to jeszcze w grudniu,ale okazuje sie ze na wszystko musimy czekac po 2 m-ce ,więc czasu wcale za wiele nie ma.W lutym wchodzi elektryk,czeka tylko na wprawienie okien,nastepnie hydraulicy,zaraz po nich tynki itd....Oj jeszcze dużo przed nami.